Przejdź do głównej zawartości

Wszystkie tajemnice europalet

Każdy ma swoje tajemnice, to bez wątpliwości. Ale ile może mieć parę kawałków drewna poprzybijanych do siebie gwoździami? I jak to możliwe, że stało się ono tak bardzo powszechne, używane dosłownie wszędzie? Czyli o tajemnicach europalet. 

Zacznę może trochę od rysu historycznego, wybierając te najistotniejsze wydarzenia. Już w 1906 roku Pensylwańskie Koleje próbowały używać wózków elektrycznych do przewożenia ładunków z jednego miejsca na drugie, ale początki powstawania naszej europalety datuje się na dużo późniejszy okres. Przede wszystkim powojenny, w chwili gdy następował przyspieszony rozwój gospodarczy, a co się z tym wiąże pojawiła się konieczność standaryzacji w transporcie.

To w 1945 r. opatentowano paletę, która została stworzona w taki sposób, aby wózek widłowy mógł wjechać pod nią widłami z czterech stron. 6 lat później (1951 r.) szwedzka firma BT Industries wyprodukowała te bardziej znane nam palety dla kolei szwedzkich. Jednakże, jak już wspominałam, z powodu przyspieszonego rozwoju w gospodarce, pojawiła się konieczność standaryzacji i jednolite normy jakościowe. Nasza paleta EUR oficjalnie powstała w 1961 r., gdy ujednolicono jej produkcję, wyznaczono konkretne wymiary, jakie powinna mieć oraz z jakiego materiału ją produkować.

Wszystkie palety EPAL są produkowane w zgodzie z normą europejską UNE-EN 13698-1. Każda paleta składa się z 5 desek górnych, 3 wsporników, klamry znajdującej się na środkowym wsporniku oraz 9 klocków. 

Ważne jest też to, co mamy na naszej palecie za oznaczenia. Na prawym wsporniku znajduje się znak EUR, na lewym zaś EPAL. Na środkowym wsporniku mamy informację o numerze licencji - roku - miesiącu produkcji europalety w formacie: NNN - R - MM. Ponadto musza posiadać oznaczenie obróbki termicznej. Palety produkowane od 1 stycznia 2010 muszą przejść obróbkę fitosanitarną ISPM 15 - a potwierdza ją znak IPPC. Jeśli chodzi o dalsze "dodatkowe wymagania" dla producentów palet euro, od 1 stycznia 2011 roku wymaga się jeszcze, aby były one suszone w specjalnej komorze, tak, by wilgotność takiej nowej palety nie przekraczała 22%.

Aby wyprodukować palety, należy posiadać odpowiednie certyfikaty. I to samo odnosi się również do  napraw - sami nie możemy naprawiać uszkodzonej palety! Muszą zająć się tym firmy, które posiadają licencję EPAL. Każda paleta "nosząca widoczne ślady użytkowania" (uszkodzona, po naprawieniu) musi mieć gwóźdź certyfikujący. 

Dlaczego tak często stosuje się nasze europalety? Bo są uniwersalne, gdy ktoś mówi że ma do przewiezienia paletę, wymiarowo najczęściej od razu utożsamia się ją z europaletą. Są wyższej jakości niż np. przemysłowe, bo w trakcie ich  produkcji wymaga się od nich spełnienia wielu norm jakościowych. Ich ogromnym atutem jest możliwość dodawania nadstawek paletowych, które poszerzają nam możliwości przewożenia więcej rodzajów towaru. To właśnie dzięki ich wymiarom efektywnie wypełnimy przestrzeń ładunkową w przyczepie samochodu ciężarowego mieszcząc w nim odpowiednio 33 palety. 

Oczywiście europaleta nie jest jedyną na rynku, jako ciekawostkę podam wymiary innych, również często stosowanych:
- EUR 6 - 800 x 600 x 144 (mm)
- ISO (znana bardziej jako paleta przemysłowa lub angielka): 1200 x 1000 x 162 (mm)
- paleta przeznaczona specjalnie do kontenerów: 1135 x 1133 (mm)
Istnieje również "seria palet" przeznaczona dla przemysłu chemicznego - palety CP. Posiadają różne wymiary, jest ich dziewięć, od CP1 do CP9.

Tyle mówiłam o wymiarach, a nadal nie znamy podstawowych wielkości dla naszej europalety. Spokojnie, nie zapomniałam o tym. Przygotowałam grafikę, gdzie zawarłam wszystko to, co najważniejsze, oraz to, co przydaje się w liczeniu zadań. Plastykiem nie jestem, przepraszam. Tutaj też jeszcze jedna, dodatkowa informacja: z mojej perspektywy wydaje mi się, że mało się mówi o nośności statycznej palety. Dla nieruchomej na podłożu, która służy tylko jako nośnik dla ładunku, bez możliwości przemieszczania się ta nośność wynosi aż 4000 kg. 

Informacja odnośnie grafiki: paleta u góry jest tylko i wyłącznie rysunkiem "ozdobnym", w żadnym wypadku nie jest to odwzorowanie palety euro, bo jak wspominałam, składa się ona z 5 desek, na rysunku mam 4. 

Postanowiłam założyć folder w Dysku Google, by wrzucać jeśli pojawią się takie moje notatki w przyszłości w wersji pdf - można zajrzeć klikając tutaj.


Na koniec źródła, bo o ile wymiary pisałam z głowy, o tyle nie znam się na historii europalet:













 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pojedynek z arkuszem... część 2 AU.32 06.22

Dzień dobry, cześć, witajcie! Kontynuujemy potyczki z arkuszem z egzaminu zawodowego pisemnego. Wreszcie skończę omawiać dla Was ten, który już rozpoczęliśmy jakiś czas temu. A jako, że już zaraz zaczyna się szkoła, to z tej okazji życzę Wam wszystkiego dobrego. Powodzenia na obu sesjach egzaminacyjnych oraz osiągnięcia swoich najbardziej wymarzonych wyników.  PYTANIE 21: Do głównych instrumentów konkurencji na rynku usług transportowych należy: A. popyt na usługi przewozowe. B. oferowany zakres usług przewozowych. C. elastyczność przedsiębiorstw konkurencyjnych. D. różnorodność ofert przedsiębiorstw produkcyjnych. Wyjaśnienie: Ponieważ mówimy tu już o rynku usług transportowych, dlatego odpadają nam przedsiębiorstwa produkcyjne z podpunktu D. Możemy konkurować z innymi naszymi usługami przewozowymi, które możemy dopasowywać pod wymagania naszych klientów, a więc właśnie dzięki naszym usługom mamy realny wpływ na konkurencję.  PYTANIE 22: Którą naczepę należy zastosować do t...

Logistyczne święta?!

Kończy się listopad, u mnie był już pierwszy śnieg, który zdążył stopnieć, a za dosłownie momencik rozpoczyna się grudzień i wielkie odliczanie do Wigilii Bożego Narodzenia oraz Świąt Bożego Narodzenia. Wiadomo, to też czas swego rodzaju wytchnienia od pracy, szkoły czy uczelni. Więc dlaczego w ogóle mowa o logistyce i dlaczego powstaje taki post? Głównie dlatego, bo mam ochotę przy tej okazji zaznaczyć wagę logistyki, pracę osób z branży, którzy umożliwiają nam zakupy nawet podstawowych produktów, ale o tym mówiłam już szerzej  tutaj.    Jak się z pewnością domyślacie, to przygotowania do wytężonej pracy przy ładunkach są planowane odpowiednio wcześniej, nawet tygodniami. Jednakże nie wszystko jesteśmy w stanie przewidzieć, na przykład warunki pogodowe na drogach czy ograniczenia ruchu związane z wyjazdami do rodziny na święta. Moim ulubionym przykładem niespodziewanego wydarzenia zakłócającego ciągłość dostaw to utknięcie statku Ever Given na Kanale Sueskim czy wybuch p...